Kto wygrał kadencję 2014-2018 w gminie Kobierzyce?

Oceńcie Państwo sami. Moim zdaniem- wyborcy wybrali kontynuację polityki Komitetu Wyborczego Wyborców Moja Gmina Moja Wieś Ryszarda Pacholika- taka samą jak od 12 lat. Poniżej podsumowanie:

1. W poprzedniej kadencji KWW Moja Gmina Moja Wieś miała 9 radnych- w aktualnej również 9.
2. Przewodniczącymi wszystkich komisji są wybrańcy z KWW Moja Gmina Moja Wieś- tak jak poprzednio.
3. Ośmiu poprzednich radnych zasiada w aktualnej Radzie Gminy, w tym 6 z KWW Moja Gmina Moja Wieś.
4. Cieszy to, że pojawiły się nowe osoby. Z różnych komitetów. Liczę na ich duże zaangażowanie w pracy w Radzie Gminy. Powodzenia !
5. W Bielanach Wr.- wszyscy radni to KWW Moja Gmina Moja Wieś.

No cóż, powodzenia! Panie i Panowie Radni- możecie liczyć na moje konstruktywne opinie.

Trochę mnie to ubawiło ...

:) ale tylko trochę.

układ ikonek pdf ma pewno jakieś znaczenie :) chyba trzeba poruszać się ruchem skoczka szachowego.
Jak to ogarnę to opiszę co i jak.

Nie wygrałem..

... drugie miejsce. Dziękuję za wszystkie głosy. Jest kapitał na przyszłość. Działamy dalej :)
Paweł Węgłowski-32
Danuta Ziomek-89
Witold Ozimek-106
Elżbieta Regulska-224

Jak głosować?

Wpis będzie długi, ale za to treściwy i w punktach- w podsumowaniu przed ważnym dniem 16.11.2014 r. Wszystkie informacje w rozwinięciu znajdują się na niniejszym blogu oraz na stronie https://www.facebook.com/MojeBielanyWroclawskie - tam też znajdują się programy wyborcze KWW Adama Orylskiego "Gmina dla Twojej Rodziny".

Jak głosować?
1. Głosujmy dobrze

2. Radnych przywiezionych w teczkach nam nie potrzebaPotrzebujemy radnych (zarówno gminy jak i powiatu) których znamy, mieszkają jak najbliżej nas, mają wizję rozwoju oraz znają i wiedzą jak rozwiązywać  problemy; z którymi ławo mieć stały kontakt. Człowieka z teczki nie potrzebujemy.

3. Podziękujmy za pracę tym, którzy przyczynili się do spadku wartości naszej gminyWażne są efekty, a te w skali Bielan i gminy są mizerne. Stały spadek w rankingach gminy, błędna realizacja inwestycji, zarządzanie poprzez strategię „zasypywania dziur”- tego nam już więcej nie potrzeba. Skoro nie jestem zadowolony z obrazu jaki widzę, to dlaczego mam głosować na tych samych ludzi? Jak coś robić to dobrze, a nie poprawiać i marnować czas oraz energię

4. Głosujmy na tych, którzy zaczną wreszcie korzystać z funduszy unijnych jako zewnętrznego i efektywnego źródła finansowania inwestycji (infrastruktura, oświata, zdrowie, integracja …)- po to one są.

5. Głosujmy na tych, którzy zadbają o zmianę polityki informacyjnej na rzetelną, aktualną i nowoczesną.

• Ktoś obudził się i upublicznił w BIPie budżet na 2014 rok w dniu 6.11.2014 r. (http://ug-kobierzyce.sisco.info/?id=4198) A może to odpowiedź na moją polemikę dotycząca jawności i przejrzystości prac w gminie? Trochę późno.
• Do 15.11.2014 ma być zrobiony projekt budżetu na 2015 r. Ktoś coś wie na ten temat?
• Protokoły z dwóch ostatnich sesji Rady Gminy (26.09, 14.10) są w wersjach projektu, a z 12.11.2014 nawet tego nie ma.
• Ktoś wie jak znaleźć Wieloletni Plan Inwestycyjny dla gminy? Będę wdzięczny za pomoc. Znalazłem tylko i widziałem plan na okres do 2014 roku

4. Głosujmy na tych, którzy wiedzą co mówią.

Usłyszałem na spotkaniu wyborczym słowa z ust jednej z aktualnej Pani Radnej, że całe Bielany Wr. mają oświetlenie. Chyba mają mieć, bo np.Porzeczkowa i Cicha nie mają.

A najlepiej przy inwestycji użyć efektywnych i energooszczędnych lamp LED (60% oszczędności kosztów, zwrot inwestycji po 3-4 latach, pięciokrotne zwiększenie żywotności).

Gmina jest dla mieszkańców- nie odwrotnie. Miejmy to w pamięci, zgłaszajmy projekty i wymagajmy. Poniżej kilka z nich przykładowych (mieszkańców i część naszego komitetu wyborczego)

To już ostatni wpis przed wyborami. Życzę Wszystkim miłego weekendu, pięknego meczu naszej reprezentacji z Gruzją (dzisiaj) i trafnego wybory w niedzielę na kolejne 4 lata.

Pozdrawiam serdecznie

Witold Ozimek

Komitet Wyborczy Adam Orylskiego "Gmina dla Twojej Rodziny"

Projekt współfinansowany ...

… przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego

… przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego

… przez Unię Europejską ze środków Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich

… przez Szwajcarię w ramach szwajcarskiego programu współpracy z nowymi krajami

członkowskimi w Unii Europejskiej

… przez Islandię, Liechtenstein i Norwegię ze środków Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego oraz Norweskiego Mechanizmu Finansowego.

….

Tablice z takimi tekstami pojawiają się, gdy jakaś inwestycja została z powodzeniem sfinansowana jako projekt unijny lub w ramach funduszy szwajcarskich lub norweskich. To jest obowiązek dla tego typu projektów i tablic nie dałoby się nie zauważyć.

Ile Państwo widzieliście takich tablic w gminie Kobierzyce? Może to ja nie jestem zbyt spostrzegawczy, ale ja nie widziałem.

Co to oznacza? Nic. Właśnie, chodzi o to że kompletnie nic nie oznacza. Gmina po prostu nie wykorzystuje funduszy unijnych. Pytanie- dlaczego?.

Jedyne tablice pamiątkowe jakie widziałem są w ramach programu „Odnowa wsi Dolnośląskiej” – dobre i to, chociaż to tak właściwie mikroczęść tego, co można było otrzymać w ciągu ostatnich dwóch okresów programowania tj. w latach i 2004-2006 i 2007-2013. Dziewięć lat w plecy.

Bill Gates, ten od Microsoft, wściekł się kiedyś na współpracowników, że stracili kontrakt. Argumentował, że firma straciła dwukrotnie. Pierwszy raz- bo nie wygrała kontraktu, a drugi raz- bo dało to możliwość wzmocnienia się konkurencji.

Żeby wykorzystać najbliższą szansę, czyli programy na okres 2014-2020, musimy uświadomić sobie, co straciliśmy: drogi, kanalizacje, internet, wsparcie dla integracji, infrastrukturę dla samorządów lokalnych, programy wsparcia dla uczniów, nowe świetlice i obiekty sportowe, ścieżki rowerowe, obiekty rekreacyjne, wsparcie dla zdrowia i rekreacji… i tak mógłbym długo wymieniać.

Nowe fundusze na razie są w fazie akceptacji, pierwsze konkursy ruszą najwcześniej pewno w lutym-marcu przyszłego roku. Śmiem twierdzić, że jeżeli polityka władz Gminy zostanie ta sama, to stracimy ostatnia okazję- więcej takich pieniędzy nie będzie. Mówimy o pieniądzach rzędu minimum 2,25 miliarda euro w skali tylko regionalnego programu operacyjnego dla Dolnego Śląska, do tego dochodzi fundusz rozwoju obszarów wiejskich, norweskie, szwajcarskie inne. Nie ma ograniczeń regionalnych (na gminę, miejscowość itp.).

Niewykorzystanie takich możliwości to byłby grzech zaniedbania. Fundusze unijne są po to aby niwelować różnice w rozwoju poszczególnych regionów Europy, co jest wdrożeniem idei dla której powstała UE. Pozwolę sobie przybliżyć tą myśl.

Unia Europejska to organizacja powstała jako sposób na zapobieżenie kolejnych wojen w Europie. U jej podstaw stała idea współpracy pomiędzy państwami Europy jako koniecznego warunku zachowania pokoju- państwa współpracujące nie wojują ze sobą, a niwelowanie różnic w rozwoju społecznym i gospodarczym zmniejsza do zera ryzyko wojen-  ot taka prosta myśl.

Deklaracja Schumana, jak ją dzisiaj nazywamy, ogłoszona została 9 maja 1950 roku i stała się podstawą tego co dziś nazywamy Unią Europejską. Dzień 9 maja jest świętowany jako Dzień Europy.

Robert Schuman był francuskim politykiem urodzonym w Luksemburgu, premier Francji w latach 1947-1948, a w latach 1958-1960 był przewodniczącym Parlamentu Europejskiego.

 (nota bene: R.Schuman zmarł 4.09.1963, pochowany został na cmentarzu w Scy-Chazelles a potem jego prochy zostały przeniesione do kaplicy templariuszy stającej naprzeciw jego domu. Czyżby Templariusze rządzili światem? Zostawmy ten temat dla badaczy spiskowych teorii dziejów, a my zajmijmy się wykorzystywaniem szans.)

Mniej niż lekkie piwo.. Życzenia na Dzień Niepodległości

Chyba się naraziłem tym tytułem, ale zanim kule armatnie dotrą to mam jeszcze chwilę czasu na wytłumaczenie się. Tak więc szybciutko, żeby zdążyć...

2025- tylu wyborców w Bielanach mogło głosować w 2010 r. na radnych

1029- tylu zagłosowało

  996- tylu NIE zagłosowało

   16- tyle głosów było nieważnych

   38- tyle głosów zbrakło konkurencyjnemu ugrupowaniu (w odniesieniu do wygrywających) aby wprowadzić do Rady Gminy swojego kandydata.

Liczmy: 38 / 996 = 3,82 %

3,82% to mniej niż lekkie piwo aby mogło być inaczej.

W tym roku po raz pierwszy radni wybierani są w jednomandatowych okręgach, więc różnice aby było inaczej mogą być jeszcze mniejsze niż małe piwo.

CBOS podaje, że udział deklaruje 70% wyborców (!), co przekłada się na dodatkowe blisko 400 głosów w Bielanach Wrocławskich.

Wiecie już teraz Państwo dlaczego tak łatwo jest zmienić świat, ten mały i ten duży ?

Wystarczy mniej niż jedno małe piwo.

I właśnie tego Państwu oraz sobie życzę na Dzień Niepodległości.

(http://wybory2010.pkw.gov.pl/geo/pl/020000/022305.html#tabs-3)

Mówią mi, że pięknie jest …

Cytuję:

„Tu widać gigantyczny rozwój!” – takimi słowami podsumował swoją wrześniową wizytę w naszej gminie Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej, Bronisław Komorowski.

Rozwój infrastruktury, nowoczesne szkoły, komunikacja, coraz piękniejsze wsie – słowa Prezydenta nie były wypowiedziane na wyrost. Gmina Kobierzyce zajmuje miejsce w ścisłej czołówce we wszystkich rankingach gmin w Polsce.

Koniec cytatu.

Obraz jaki widzę codziennie niezbyt zgadza mi się z tymi słowami. Ale ponieważ człowiek ułomny z natury jest, więc postanowiłem sprawdzić rankingi, bo może faktycznie powinienem zrobić coś ze sobą.

Sprawdzam! Interesują mnie dane porównywalne, więc szukam gmin wiejskich oraz rankingów z opisanymi i sensownymi kryteriami (na dole wpisu podaję źródła).

1. Pismo samorządu terytorialnego „Wspólnota”, zamożność per capita,” na głowę”, 2013 r.- 14 miejsce. To czternaste miejsce to jeszcze pół biedy. Od 2008 roku następuje systematyczny spadek w tymże rankingu od miejsca 5 do właśnie 14. I to jest bardzo niepokojące!
2. Serwis Samorządowy Polskiej Agencji Prasowej, info z 27.02.2014 r., dochód z podatków per capita- 9 miejsce.
3. Związek Powiatów Polskich, edycja 2014, ranking gmin wiejskich- nie sklasyfikowano. Moglibyśmy dużo się dowiedzieć bo kryteria punktacji są bardzo trafnie wybrane i obrazują faktycznie krytyczne obszary działalności samorządów.
4. Ranking samorządów dziennika Rzeczpospolita, edycja 2014, gminy wiejskie, przewodniczący kapituły prof. Jerzy Buzek. Gmina Kobierzyce nie mieści się w pierwszej setce żadnego z rankingów (kryteria m.in. Pozyskane środki unijne, Innowacyjne gminy wiejskie, Zobowiązania/dochody, Udział wydatków na organizacje pozarządowe, Nakłady na gospodarkę mieszkaniową, Wydatki na promocję w wydatkach ogółem, Nowe podmioty gospodarcze). Co ciekawe, gmina Kobierzyce w 2008 roku była na 3 miejscu w tym rankingu. Stagnacja to mało powiedziane.
5. Zrobiłem wcześniej jeszcze jeden zestaw rankingów:

• wkategorii "ścieżki rowerowe ogółem" Kobierzyce zajmują 742 miejsce,
• wkategorii "ścieżki rowerowe na 10 tys. km2"- miejsce 788,
• w kategorii "ścieżki rowerowe na 10 tys. ludności"- miejsce 823.

Jakby nie patrzeć, ja tego rozwoju za żadne skarby świata (w tym gminy Kobierzyce) nie widzę. Mam prośbę do kogoś kto podsunął Panu Prezydentowi dane, żeby nie robił tego bo oszukuje Pana Prezydenta, a tak nie wolno. Kobierzyce BYŁO gminą wiodącą i rozwijającą się, z naciskiem na BYŁO.

Podziękujemy więc Panu Wójtowi za 12 lat pracy i radnym za ich wkład w pozycję gminy na mapie Polski. Powierzmy zaufanie nowym ludziom, którym się chce przerwać spadek wartości naszej gminy.

Źródła:

1. http://www.wspolnota.org.pl/uploads/media/Bogactwo_gminy_wiejskie_2013.pdf , http://www.wspolnota.org.pl/index.php?id=812
2. http://samorzad.pap.pl/depesze/wybory_2014/135028/Ranking-najbogatszych-i-najbiedniejszych-gmin
3. http://ranking.zpp.pl/index.php?action=ranking&ctl=ranking\Main&id=6 , kryteria: http://ranking.zpp.pl/resources/files/regulaminy/RANKING_gmin_wiejskich_projekt_201411_04.pdf
4. W linku zobaczycie tylko zwycięzców. W pełny ranking trzeba zainwestować 9,90 zł. http://www.ekonomia.rp.pl/temat/706944.html
5. http://stat.gov.pl/bdl/app/strona.html?p_name=indeks  

Acha, zapomniałbym- źródło początkowego cytatu to: http://ryszardpacholik.info/

P.S. Jest jeden ranking, w którym gmina Kobierzyce występuje na 3 miejscu. Jest to Ranking najdynamiczniej rozwijających się gmin. Szukając przyczyn tak pięknego stanu rzeczy odnalazłem kryteria (http://www.ans.pw.edu.pl/download/jst/dokumentacja/03._rankingowanie_jst.pdf )

Wybaczcie, ale dobrane kryteria (jest ich 17) są mało zrozumiałe jako zestaw- jak się coś gotuje to dobiera się składniki w taki sposób, żeby danie było przynajmniej strawne (o drinkach nie wspominając). Co ma wspólnego kryterium np. „odsetek ludności objętej usługami oczyszczalni ścieków” z „Udział radnych z wyższym wykształceniem” ?

Nie, nie.. to jakiś wyszukany dowcip intelektualny naukowców z Politechniki Warszawskiej. A przynajmniej ja nie rozumiem tego dowcipu.

Petycja Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska do kandydatów na urząd wójta

Dzisiaj nie będę pisał swojego tekstu, tylko w nawiązaniu do postu Gmina: jawność i dostępność informacji udostępnię link do strony Sieć Obywatelska WatchDog i zacytuję:

"16 listopada pójdziemy na wybory i wybierzemy „gospodarza naszej gminy". Co to tak naprawdę oznacza? 

Damy wybranym osobom możliwość decydowania o części naszego życia. Zaufamy, że prezydenci, burmistrzowie i wójtowie będą podejmować mądre, uczciwe i sprawiedliwe decyzje. Ale skąd mamy wiedzieć, kto będzie spełniał nasze oczekiwania? Czy mamy jakąś możliwość zmniejszenia ryzyka popełnienia błędu?

...

Gdy w urzędzie jawność i przejrzystość są standardami, to rządzący czują się bardziej odpowiedzialni za wykonywane zadania, zobowiązania i swój sposób postępowania."

Jako równoprawny Wyborca (nie tylko kandydat na radnego) zwróciłem się dzisiaj się do Pana Adama Orylskiego i Pana Ryszarda Pacholika, kandydatów na urząd wójta gminy Kobierzyce w przyszłej kadencji, z prośbą o podpisanie deklaracji.

Aktualizacja: 9.11.2014
Jak na razie mam podpisaną petycję od p.Adama Orylskiego. Dokument dostępny tutaj.

Zagadka. Kto to powiedział..

„W ogóle w każdych wyborach im mniej ludzi głosuje tym lepiej bo wtedy głosują ludzie świadomi, którzy się na tym znają, a nie którzy głosują bo tak im powiedziała telewizja.”

Wypowiedź powyższa jest prowokująca i ironiczna. Ale czy czasem nie tkwi w niej klucz do zwiększenia zaangażowania mieszkańców w tak ważnych wyborach jak samorządowe? Spróbujmy rozważyć ten temat.

(odpowiedź na pytanie "kto to powiedział" znajduje się dalej w tekście)

Jak zwykle przy okazji każdych wyborów organizacje wszelakie oraz część z polityków zwraca się z apelami: „Idźcie na wybory”. Bo trzeba, bo demokracja, bo patriotyzm, bierzmy sprawy w swoje ręce itp. itd. Zaczynają pojawiać się reklamówki, ogłoszenia społeczne, które mają zachęcić do przyjścia do lokalu wyborczego. Niektóre spoty są ładniejsze, inne trochę mniej, aktorki/aktorzy bardziej ubrani lub mniej. Górnolotnie i … z brakiem efektu lub nikłym efektem- o czym jestem przekonany, że tak właśnie będzie.

Nieaktywni wyborcy przez  4 lata x 365 dni obserwują dziejące się sprawy w polityce, tej większej i mniejszej, i poprzez pryzmat swojego subiektywizmu utwierdzają się w przekonaniu, że dobrze zrobili nie angażując się- mają przynajmniej mniejsze poczucie winy (no bo gdyby poszli, to musieliby w jakimś stopniu czuć się odpowiedzialni za swój wybór, a przynajmniej za fakt pójścia na wybory). I teraz zastanówmy się, czy kampanie „idźcie na wybory” trwające 10-14 dni i prowadzone w sposób górnolotny i nadmuchany potrafią to znacząco zmienić? Wątpię.

Rok 2010.

Wyborców: gmina-12 086; Bielany- 2 023; Ile osób poszło głosować? 

Gmina- 51,04%; Bielany- 50,81%. 

To są wyborcy, czyli uprawnieni. Ale to przecież nie wszyscy mieszkańcy uprawnieni do głosowania, ponieważ część osób mieszka na terenie gminy czy też Bielan, ale nie głosują tutaj ponieważ nie wpisali się na listę wyborców w swoim okręgu zamieszkania. Czy mogli się wpisać? – tak. Dlaczego się nie wpisali- zagadka.

Znam jednak rozwiązanie problemu. Niechęć do uczestnictwa wynika z braku jawności i przejrzystości działań władz gminy, o czym pisałem wcześniej, a tym samym braku możliwości sprawdzania przez wyborców czy ich kandydaci wywiązali się z obietnic wyborczych. 

Po drugie- brak reakcji lub niewystarczająca reakcja władz na potrzeby mieszkańców. Jeśli politycy czy też aktywiści (w skali samorządu polityka to trochę za dużo powiedziane) chcą przekonać wyborców żeby głosowali, a ja chcę, to niech będą po prostu z nimi szczerzy w całym okresie 4 x 365 dni trwania kadencji. To przyczyni im akceptację zarówno wśród swoich wyborców jak i przysporzy nowych.

Pozwolę sobie skoncentrować na dwóch zagadnieniach i poprosić tych Mieszkańców, którym zależy na swojej miejscowości i gminie, o rozważenie dwóch kwestii:

• Drodzy Mieszkańcy- jeśli mieszkacie poza swoim okręgiem wyborczym, a chcecie mieć wpływ na to co dzieje się w Waszym miejscu zamieszkania, to zarejestrujcie się w okręgu wyborczym w którym mieszkacie.

Być może sądzicie Państwo, że to wiążę się ze zmiana zameldowania (a wówczas dzieci trzeba będzie przenieść do innego przedszkola) ? Nie, to nie jest miana zameldowania. A jak to zrobić? Trzeba podjechać do Urzędu Gminy w Kobierzycach i tam w pokoju nr 6 dokonać dopisania się do rejestru wyborców.

• Wymagajcie od swoich kandydatów działania, a nie tylko obietnic. I rozliczcie ich z tego.

Jeśli brakuje Wam wiedzy, dostępu do informacji, nie wiecie dlaczego coś stało się tak a nie inaczej- dopytujcie się i drążcie temat. A jeśli to nie przynosi skutku, macie prawo interweniować prawnie oraz odwołać wójta czy też radnych. Może warto zapytać swoich poprzednio wybranych radnych, jak wywiązali się ze swoich programów wyborczych ?

Pamiętajcie Państwo, że głosujemy teraz w jednomandatowych okręgach wyborczych (Bielany maja ich aż 3). Każdy okręg to jeden radny i każdy Wasz głos może przechylić szalę wyborów w Waszym okręgu.

Uwaga na marginesie: jestem ciekaw, dlaczego w niektórych okręgach wyborczych startują ludzie nie mieszkający w tymże okręgu. Czyżby naprawdę znali problemy lokalne tak dobrze, że odważą się później brać odpowiedzialność za swoje czyny? (no bo chyba czasy przywożenia kandydata „w teczce” minęły).

A jak będzie w tym roku? Jestem przekonany, że stagnacja i trwanie odejdzie w przeszłość.

Odpowiedź na zagadkę:

http://bankier.tv/korwin-mikke-czym-mniej-osob-glosuje-tym-lepiej-5001.html

W odpowiedzi na ankietę w www.bielanywroclawskie.com (cz.2 i ostatnia)

I druga część odpowiedzi.

BUDŻET GMINY KOBIERZYCE

Pytanie: Proszę określić swój stosunek do idei implementacji w Gminie Kobierzyce budżetu partycypacyjnego zwanego także budżetem obywatelskim (szczegóły w Załączniku nr 1).

Odpowiedź: Taki budżet już istnieje. I jestem jak najbardziej za ideą jego rozwoju. Nazwa tego budżetu to fundusz sołecki, który wyodrębniony  jest z budżetu gminy i ma służyć poprawie warunków życia mieszkańców. O przeznaczeniu funduszu sołeckiego decydują bezpośrednio mieszkańcy sołectw na zebraniach wiejskich, a wykonanie powierzane jest sołtysowi. Fundusze sołeckie, czyli fundusze na każdą wieś, zostały powołane ustawą o funduszu sołeckim z dnia 20 lutego 2009, z nowelizacja w 2014 roku.

Bielany Wrocławskie są wsią, tak jak każda inna wieś (tak właśnie, i nie jest powód do wstydu) i ma w związku z tym, wbrew pozorom, więcej możliwości działania obywatelskiego niż np. miasto Dąbrowa Górnicza, Wrocław czy Sopot, gdzie właśnie dla zwiększenia roli obywateli tworzone są budżety obywatelskie organizowane z reguły w ramach osiedla lub grup osiedli.

Mieszkańcy wsi natomiast zorganizowani są w sołectwa. Organem uchwałodawczym w sołectwie jest zebranie wiejskie, a wykonawczym - sołtys. Działalność sołtysa wspomaga rada sołecka. Sołtys pełni funkcje reprezentacyjną oraz wykonawczą. Zarówno sołtys, jak i członkowie rady sołeckiej wybierani są w głosowaniu tajnym, bezpośrednim, spośród nieograniczonej liczby kandydatów, przez stałych mieszkańców sołectwa uprawnionych do głosowania. I to właśnie na zebraniu wiejskim (przypomnę- ciało uchwałodawcze, w którym może uczestniczyć każdy uprawniony mieszkaniec wsi) fundusz sołecki jest dzielony wg potrzeb mieszkańców.

Pytanie brzmi dla mnie inaczej. Otóż czy pieniądze jakie Rada Gminy uchwala na poszczególne sołectwa są wystarczające. Oczywiście, że nie- nigdy nie będzie wystarczająco pieniędzy. Tym bardziej, że pula pieniędzy jest ograniczona ustawowo z góry do, w przybliżeniu, 60 tys. zł. i taka sama kwota maksymalna wypada na Bielany (ok. 3300 mieszkańców, licząc zgrubnie)  ale również np. na Domasław (ok. 800 mieszkańców). Bielany i Domasław mają zbliżony wartościowo budżet sołecki: Bielany- 58,7 tys. (2014 r.); Domasław- 53,4 tys. No to łatwo policzyć, że ilość pieniędzy na mieszkańca Bielan jest niesprawiedliwie niska. A przecież Bielany miały dwie reprezentantki w Radzie Gminy. 

A można zmienić wielkość funduszu? Można, trzeba tylko chcieć.

Uważam, że 180-200 tysięcy złotych byłoby sprawiedliwym i odpowiednim budżetem w funduszu sołeckim dla wsi Bielany Wrocławskie. I o to trzeba walczyć, można to zrobić.

INWESTYCJE W BIELANACH WROCŁAWSKICH

Pytanie: Proszę określić jakie potrzeby inwestycyjne finansowane ze środków gminnych dostrzega Pani/Pan w Bielanach Wrocławskich w latach 2015-2018? Proszę wymienić 3 inwestycje (uszeregowane pod względem priorytetu realizacji) jakie Pani/Pana zdaniem powinny być zrealizowane w Sołectwie Bielany Wrocławskie?

Odpowiedź: Potrzeb jest tak wiele, że wymienienie dokładnie 3 inwestycji nie jest realne. Chciałbym jednak znowu odnieść się do dokumentów, które są obowiązujące i stanowią podstawę do realizacji inwestycji. Dlaczego „czepiam się” dokumentacji formalnej? PONIEWAŻ SŁUŻY ONA JAKO PODSTAWA DO SPORZĄDZENIA DOWOLNEGO WNIOSKU DOFINANSOWANEGO NP. Z FUNDUSZY UNIJNYCH (o funduszach unijnych porozmawiamy później, to jest niewykorzystana szansa, która minęła. Nowego rozdania funduszy UE nie wolno tak zmarnotrawić, jak zrobiono to z funduszami na lata 2007-2013).

Dokumentem podstawowym dla Bielan Wr. jest  "Sołecka Strategia Rozwoju wsi Bielany Wrocławskie w Gminie Kobierzyce", przyjęta uchwałą Rady Gminy w dniu 27.09.2013 r. (link bezpośredni poniżej- jest bardzo nieprzyjazny dla użytkowników).

Proszę, abyście Państwo spojrzeli na dokument i sprawdzili, jakie działania już zostały wykonane i jakie są najważniejsze. A może coś trzeba zmienić?

Z uporem będę twierdził, że można zrobić wszystko. Wystarczy zaangażować się,  znaleźć finansowanie, zwiększyć siłę przebicia w Radzie Gminy i po prostu działać.

Jeśli już miałbym wybierać z 38 szczegółowych inwestycji, pogrupowanych w 4 obszary życia, to wybrałbym na pierwszy ogień:

Inwestycja 1: Zmodyfikowanie punktu Budowa budynku gminnego przy ul.Bocznej z przeznaczeniem na pocztę, posterunek Policji, świetlicę spotkań młodzieży i seniorów, punkt konsultacji z urzędnikami i radnymi Gminy i Sołectwa (temat otwarty- do dyskusji, poczta i policja na pewno).

Inwestycja 2: ZAPRZESTANIE BEZSENSOWNEGO WYDAWANIA PIENIĘDZY na drogi, które rozpadają się po niedługim czasie, wyegzekwowanie gwarancji na uszkodzone nowo wybudowanych dróg np.Przestrzenna), modernizacja ciągu Słoneczna-Tęczowa, sprecyzowanie planu rozbudowy/modernizacji dróg z uwzględnieniem ścieżek rowerowych i ciągów pieszych i sfinansowanie zadań ze współfinansowania unijnego.

Inwestycja 3: Wprowadzenie ograniczeń prędkości (strefy uspokojonego ruchu) w obrębie osiedli oraz budowa infrastruktury drogowej w ciągu ulic Wrocławska-Kłodzka spowalniającego ruch samochodów (np. dodatkowa inteligentna sygnalizacja świetlna spowalniająca ruch w przypadku przekroczenia przez samochody dozwolonej prędkości).

Inwestycja 4: Aktywne działanie na rzecz wsparcie idei połączenia kolejowego/tramwajowego z Wrocławiem i innymi miejscowościami Gminy.

Link do strategii Rozwoju wsi Bielany Wrocławskie w Gminie Kobierzyce:

http://ugk2.ugk.pl/PI/Pi.nsf/f734907a70a10933c1257a100026e494/9cb38b573b708a14c1257bf8004410a5/$FILE/uchwa%C5%82a%20493.pdf

ANGAŻOWANIE MIESZKAŃCÓW BIELAN WROCŁAWSKICH

Pytanie: Czy ma Pani/Pan pomysł na pobudzenie potencjału Mieszkańców Bielan Wrocławskich w celu mocniejszego niż dotychczas zaangażowania ich w życie naszej Gminy?

Odpowiedź: Mieszkańcy są aktywni, tylko problem tkwi w niemocy władz Gminy i ograniczaniu aktywności mieszkańców. Zwiększenie aktywności jest ściśle powiązane z możliwością realizacji celów. Nic tak nie zniechęca jak odpowiedź, że się nie da bo np. brak pieniędzy. A dodatkowo wydawanie ich w taki sposób, jak dotychczas jest to robione wzmacnia tą niechęć. Wskazanie możliwości finansowania inwestycji i skuteczne ich pozyskanie pozwoli na pobudzenie inicjatyw, gdyż pomysły staną się możliwe do realizacji (chcemy czy nie, pieniądze grają rolę w każdym obszarze naszego życia).

Pytanie: Czy zamierza Pani/Pan wykorzystywać jakieś narzędzia do korzystania z mądrości wielu Mieszkańców Bielan Wrocławskich, by sprawować rządy w Gminie?

Odpowiedź: Narzędzi jest sporo i do wykorzystania natychmiast, czego np. przykładem jest ten blog. Technika informatyczna umożliwia praktycznie skuteczną wymianę informacji i tym samym pobudzenie aktywności. Dalej idąc. Trzy okręgi wyborcze (pomijam tutaj sensowność niektórych granic okręgów) powodują, ze radni wraz z sołtysem skuteczniej mogą komunikować się z mieszkańcami tak dużej miejscowości jaką są Bielany, i oczywiście odwrotnie. Cykliczne zebrania informacyjne radnych i sołtysa, współpraca pomiędzy nimi wzajemnie oraz z mieszkańcami, szeroko rozumiana integracja- możliwości są praktycznie nieograniczone.

Pytanie: Proszę określić swój stosunek do propozycji nagrywania i publikowania on-line na stronie www Gminy sesji Rady Gminy Kobierzyce.

Odpowiedź: Naprawdę istnieje potrzeba transmisji on-line z sesji Rady? Nie mam zdania w tym temacie. Nie ma żadnych przeszkód technicznych do realizacji takiej transmisji (kwestia określenia celów, efektów i kosztów). Prawnie pewnie też nie jest to problem, bo transmisje takie prowadzą miasta np. Warszawa, Katowice, Szczecin, Koszalin. Chciałbym jednak najpierw sprawdzić, czy faktycznie istnieje takie zapotrzebowanie w większej skali. Od tego tak naprawdę zależałaby decyzja.

Przy okazji chciałbym wskazać, że protokoły z sesji Rady Gminy są dostępne publicznie i znajduje się w tychże protokołach informacja o zapisie elektronicznym sesji, a przynajmniej w większości protokołów, tak więc dostęp do nagrań jest teoretycznie możliwy. A nawiasem mówiąc, protokoły to ciekawa lektura, zachęcam do przejrzenia- warto poznać co się działo na sesjach Rady Gminy Kobierzyce.

OPINIA O ZGŁOSZONYCH INICJATYWACH

Pytanie: Jakie jest Pani/Pana zdanie nt. opublikowanych na stronie BielanyWroclawskie.com inicjatyw: Ryneczek Bielan Wrocławskich i American Days Bielany Wrocławskie (szczegóły w Załączniku nr 2). Czy będzie Pani/Pan wspierać realizację tych pomysłów? Konkretnie jakie działania zamierza Pani/Pan podjąć, by te inicjatywy weszły w życie w 2015 r?

Odpowiedź: Propozycje są ciekawe i możliwe do realizacji. Mam dodatkowe, jak np. sprzedaż z bagażnika (bardzo popularne np. w UK czy Holandii tzw. car boot sales). Polega to na tym, że na placu (np. przy świetlicy lub koło cmentarza) sprzedający mają możliwość sprzedaży swoich używanych rzeczy pod warunkiem, że mieszczą się one w bagażniku samochodu. Ma to swoje zalety, bo dokładnie określa to zakres wielkości sprzedaży i ukierunkowanie oferty do konkretnej grupy ludzi.

Każda inicjatywa jest warta wdrożenia i wsparcia, jeśli przyczyni się do zwiększenia integracji i wymiany informacji pomiędzy nami. Nie wymagajcie jednak Państwo, aby radni czy Gmina zajęła się organizacją takich imprez. Gmina może wspierać, pomagać w organizacji, zapewnić wymagane warunki do realizacji przedsięwzięć takie jak zapewnienie porządku, bezpieczeństwa, itp. zgodnie z obowiązującymi regułami prawnymi. Jeśli znajdzie się grupa osób, która przedstawi konkretną propozycję imprezy lub cyklu imprez, na pewno jako radny (mam nadzieję) ucieszę się i pomogę.

Prywatnie, myślę już nad takimi imprezami od roku. Miałem okazję oglądać podobne rzeczy i muszę przyznać, że są warte do powielenia u nas.

W odpowiedzi na ankietę w www.bielanywroclawskie.com (cz. 1)

Na stronie http://www.bielanywroclawskie.com/  poproszono kandydatów na radnych o wypełnienie ankiety wyborczej. Dziękuję i cieszę się zarazem, że taka ankieta się ukazała. Doceniam wysiłek w jej sporządzenie.

W odpowiedzi chciałbym przekazać kilka uwag na pierwszą część pytań zatytułowaną EDUKACJA W BIELANACH WROCŁAWSKICH.

Kilka słów wstępu. Nie mam bezpośredniej styczności z edukacją na poziomie podstawowym i gimnazjalnym. Przyznaję się od razu. Rozumiem jednak jak ważne są to pytania, ponieważ kilkanaście lat temu podobne nurtowały mnie również ze względu na własne dzieci, a także w trakcie pracy zawodowej, której duża część związana była z edukacją dorosłych, jak się okazało, wyzwania są podobne (chociaż łatwiej je było rozwiązywać, ze względu na komercyjność przedsięwzięcia). Widać, że problem edukacji jest ponad pokoleniowy. Do rzeczy więc, zacznijmy od próby krótkiej analizy problemu.

Patrząc na budżet Gminy i wyraźny wzrost wydatków w kolejnych latach na edukację, można by sądzić, że jest OK (2011-20,1 mln. zł.; 2012-30,4 mln. zł., 2013-37,2 mln. zł.). Nie wiem jednak w jaki sposób budżet całościowy Gminy przekłada się na potrzeby Gminnego Zespołu Szkół w Bielanach Wrocławskich. Wydaje się, sądząc po pytaniach w ankiecie, że to przełożenie jest niewielkie.

Spójrzmy teraz na wyniki egzaminów. W skali gimnazjum Bielany zdecydowanie mają lepszy wynik od innych szkół w Gminie, średniej  w skali województwa, powiatu i gminy. Widać jednak, że w części humanistycznej szkoła osiąga lepsze wyniki niż w matematycznej. 

W skali podstawówki już nie jest tak pięknie- szkoła w Tyńcu Małym jest lepsza. 

(dane za 2014 r. z OKE we Wrocławiu)

Kolej na dane w ujęciu historycznym (dane: Instytut Badań Edukacyjnych, za lata 2007-2013).

1. Egzamin gimnazjalny, część humanistyczna: pomimo tendencji rosnącej w okresie 2012-2013 linii wykresu „Zrównane wyniki egzaminacyjne” dla Gminy Kobierzyc, Dolnego Śląska i Polski, to dla szkoły ta linia ma charakter malejący, co oznacza, że wyniki pogorszyły się na tle gminy, województwa i w skali Polski.
2. Egzamin gimnazjalny, część matematyczno-przyrodniczej: wszystkie cztery linie wykresu (gmina, województwo, kraj, szkoła) zniżkują, chociaż trzeba przyznać, że szkoła skuteczniej opiera się statystyce.
3. W przypadku szkoły podstawowej jest dużo lepiej- szkoła dobrze prezentuje się na tle gminy, województwa i Polski.

Rozwój jest najważniejszy i nie można poddawać się bezkrytycznie wynikom statystycznym, tym niemniej dane wskazują na pewną stagnację w rozwoju Szkoły (chciałbym się mylić).

Nie jestem specjalistą od edukacji, więc nie bardzo czuję się kompetentny w dawaniu gotowych recept (ktoś potrafi?), tym bardziej, że szkoły mają niewielką możliwość elastycznego kształtowania procesu edukacyjnego. Ale właśnie może poprzez analizę statystyczną znajdziemy odpowiedź na co należałoby zwrócić baczniejszą uwagę oraz jakie wsparcie w zakresie proponowanych poniżej zmian i związanych z tym działań pozwoli na zwiększenie wartości Szkoły z korzyścią dla dzieci i dla nas wszystkich.

A teraz już odpowiedzi na pytania w ankiecie.

Pytanie: co konkretnie trzeba zmienić / zrobić inaczej w tych placówkach, aby uczęszczanie do nich prawdziwie rozwijało najmłodszych Mieszkańców Bielan Wrocławskich?

Odpowiedź:

Zmiana 1: Zwiększenie nacisku na zdobywanie przez uczniów wiedzy matematyczno-przyrodniczej (uzasadnienie: żeby było jasne- nie mam nic przeciwko naukom humanistycznym, sam pasjonuję się historia i filozofią; jednakże osiągniecie sukcesu zależy od innowacji, logiki i zdolności do analitycznego myślenia).

Zmiana 2: Wprowadzenie/zwiększenie nacisku na pracę zespołową, w grupach 3-5 osobowych, co pozwoli na kształtowanie umiejętności zespołowego osiągania celów; na przykład: zespół projektowy ma w ciągu półrocza osiągnąć wyznaczony cel; (uwaga na marginesie- w ciągu ostatnich 10 latach w kategorii fizyka, chemia, medycyna, czyli 10 x 3 = 30 nagród Nobla tylko 4 przypadło pojedynczym osobom a pozostałe nagrody przyznane zostały zespołom).

Zmiana 3: Zwiększenie nacisków na naukę języków obcych (uzasadnienie: nie tylko angielski, ale myślę o językach naszych najbliższych sąsiadów Czechów i Niemców. Ponadto możliwość czerpania informacji ze źródeł obcojęzycznych pozwala rozwijać światopogląd i korzystać z dorobku innych narodów- niekoniecznie musimy zamykać się tylko w źródłach polskojęzycznych, a wręcz jest to szkodliwe).

Pytanie: Jakie działania zamierza Pani/Pan podejmować, aby uczynić Szkołę Podstawową oraz Gimnazjum w Bielanach Wrocławskich jedną z wiodących placówek edukacyjnych na tyle w skali Gminy (to za mało!), ale w skali całego Dolnego Śląska?

Odpowiedź:

Działanie 1: Aktywne wspieranie rozwijania kontaktów Szkoły z uczelniami wrocławskimi dla celów pokazywania rzeczywistych kierunków rozwoju nauki, techniki i nauk ekonomicznych.

Działanie 2: Rozwój integracji rodziców, pedagogów i reprezentantów gminy w celu wspólnego precyzowania celów i zadań.

To zdanie brzmi bardzo okrągło, wiem o tym. Zawiera ono jednak sens wspierania wszelkich metod komunikacji, ponieważ jestem przekonany, że rozmowy i dyskusje skutecznie zwiększają zdolność do osiągnięcia sukcesu (więcej o tym przy okazji kolejnych wpisów).

Działanie 3: Wspieranie samodzielności i wszechstronnego rozwoju poprzez organizację spotkań z przedsiębiorcami,  ludźmi sukcesu, autorytetami w różnych dziedzinach życia, w tym kultury i sztuki.

Obiecuję dokończyć ankietę do jutra, ale już zdecydowanie mniej opisowo. Edukacja to trudny i odpowiedzialny obszar, tym samym musiałem szerzej uzasadnić odpowiedzi.

Czas się zatrzymał (?) ….

W ostatnim wpisie pisałem o braku jawności i marnej, wg mnie, polityce informacyjnej Urzędu Gminy Kobierzyce. Zastanawiając się nad przyczyną takiego stanu rzeczy dochodzę do wniosku, że problem jest w pewnym sensie systemowy i polega na niewłaściwym zarządzaniu bardzo dużą firmą, jak możemy przyjąć, że jest nią gmina.

Gmina posiada cele, zadania, budżet, członków gminy (których można z dobrym przybliżeniem przyrównać do akcjonariuszy spółki akcyjnej). Jak jest cel działania jakiejkolwiek firmy? Może dla niektórych to szokujące, ale odpowiedź brzmi: wzrost wartości przedsiębiorstwa zgodnie z oczekiwaniami akcjonariuszy. Proszę zajrzeć do ustawy o samorządzie albo do poprzedniego wpisu, a przekonacie się, że porównanie gminy do przedsiębiorstwa nie jest żadnym nadużyciem.

Firmę/gminę, zarząd/rada gminy, prezes zarządu/wójt tworzą ludzie, którzy zostali przez akcjonariuszy/wyborców powołani do pełnienia swoich funkcji. Najwyższą władzą są akcjonariusze czyli w przypadku gminy mieszkańcy, a dokładniej wyborcy.

W rzeczywistości bieżące zarządzanie spoczywa w rękach rady gminy oraz wójta będącego organem wykonawczym. Rozmawiając z wieloma osobami nie do końca rozumiem skąd bierze się przekonanie, że rada gminy jest ciałem doradczym. To nieprawda. Jeszcze raz powtórzę- to rada gminy jest najwyższym organem stanowiącym i kontrolnym (art. 15 ustawy o samorządzie). Wójt (art. 26) jest organem wykonawczym wykonującym uchwały rady gminy i realizuje zadania gminy określone przepisami prawa (art. 30) oraz kieruje sprawami bieżącymi gminy oraz reprezentuje ją na zewnątrz (art. 31). Wójt i rada gminy ściśle współpracują ze sobą, o czym mowa w ustawie, poprzez np. przygotowywanie projektów uchwał.

Postawmy teraz pytanie następujące: co się dzieje, jeśli akcjonariusze przedsiębiorstwa (wyborcy) są niezadowoleni z działania zarządu i prezesa zarządu (rady gminy/wójta). Akcjonariusze (albo rada nadzorcza, o ile jest) zmienia prezesa, a jeśli to nie pomaga, to zmienia cały zarząd (albo akcjonariusze zmieniają rade nadzorczą, o ile taka jest). I zaręczam, że dzieje się to w krótkim czasie. Czy rada gminy może odwołać wójta? Tak, ale nie bezpośrednio, tylko poprzez uchwalenie o przeprowadzeniu referendum. Czy wyborcy mogą odwołać wójta lub radę? Tak, również poprzez organizację referendum.

Postawmy się teraz na miejscu władz przedsiębiorstwa/gminy. Co zrobić, żeby akcjonariuszom/wyborcom utrudnić podjęcie działań o zmianach. Albo nie, to może zbyt ostro. Inaczej- co zrobić, żeby wyborcom nie ułatwiać prowadzenia działań?

I tu dochodzimy do sedna. Odpowiedź brzmi- prowadzić politykę informacyjną polegającą na nie informowaniu o swoich działaniach. Proste? Bardzo.

Jak wykazałem w poprzednim wpisie, aktualna polityka informacyjna jest żadna, a wręcz szkodliwa. Bo myląca, niepełna i nieaktualna.

Ja się nie zgadzam na traktowanie wyborców, w tym również mnie, zgodnie z zasadą „dajmy im kawałek asfaltu, to będzie spokój”. Jestem wyborcą i mam swoje prawa, i żądam ich przestrzegania nie tylko w okresie wyborczym.

A może problem jest inny? Spojrzymy w dokumenty:

·         * wójt- trzecia kadencja z rzędu właśnie mija.

·         * radni: dziewięciu radnych (60% czyli więcej, niż większość bezwzględna) to osoby, które pełniły funkcję w poprzedniej kadencji (6 osób) i/lub dwie kadencje wcześniej (4 osoby).

( (zgadza się zgadza- pragnę uprzedzić zastrzeżenia, że 6+4 w żadnym wypadku nie daje 9; otóż jedna osoba pełni funkcję radnego już trzecią kadencję).

Może po prostu stracili poczucie czasu?

Czas na zmiany.

Nawiasem mówiąc uważam, że dwie kadencje powinny być ograniczeniem dla okresu pełnienia mandatu przez wójta. Ale to tak na marginesie, bo takie zmiany muszą być uchwalone przez Sejm.

P.S. Czyżby w reakcji na mój ostatni wpis uruchomiono przed chwilą nową stronę UGK.PL?

Ładna, szkoda że tak późno. Jeszcze tylko zmiana treści i wielu, wielu innych rzeczy o których pisałem.

Gmina: jawność i dostępność informacji

Nic nie zaszkodzi, jeśli przed właściwą częścią wpisu przypomnę (sobie też) definicję i zadania gminy. Łatwiej wówczas omawiać kolejne zagadnienia.

Gmina to podstawowa jednostka podziału administracyjnego i samorządu terytorialnego kraju, mieszkańcy tworzą wspólnotę samorządową. Samorząd terytorialny jest najważniejszą formą samorządności poprzez powierzenie lokalnej społeczności kompetencji do załatwiania spraw, które ich dotyczą. Najważniejszym organem stanowiącym i kontrolnym gminy jest rada gminy, które podejmuje podstawowe i najważniejsze decyzje takie jak budżet, podatki, sprawy terytorialnie czy majątkowe. Organem wykonawczym gminy jest wójt, który rozliczany i kontrolowany jest przez radę gminy. Ze swojej pracy wójt jest rozliczany przez radę gminy. Formą tego jest udzielanie lub nieudzielanie absolutorium.

Członkowie rady oraz wójt wybierani są w wyborach BEZPOŚREDNICH, w których wyborcy głosują na konkretnego kandydata na czteroletnia kadencję. Wójt może być odwołany wyłącznie w referendum z inicjatywy rady gminy lub z woli mieszkańców, poza szczególnym przypadkiem odwołania przez Prezesa Rady Ministrów na wniosek wojewody w razie powtarzającego się naruszania przez wójta Konstytucji RP lub ustaw i niezastosowania się do wezwań wojewody o zaprzestanie tych naruszeń.

Tyle wstępu. Ustawa o samorządzie gminnym wyraźnie mówi (art. 11 b) o jawności informacji i dostępności do nich przez obywateli. Spróbujmy zatem dowiedzieć się o działalności gminy Kobierzyce korzystając z nowoczesnych środków przekazu informacji.

Podstawowym źródłem informacji jest, a właściwie powinna być, strona internetowa Urzędu (ugk.pl) oraz redagowany przez nią Biuletyn Informacji Publicznej (ug-kobierzyce.sisco.info). No to próbujmy coś się dowiedzieć istotnego (!) z powyższych stron:

1. Budżet: na stronie Urzędu- brak informacji aktualnych, wykresy za okres 1994-2009 r.
2. Urząd Gminy-informacja europejska- informacje kończą się na roku 2010.
3. Aktualności- jeśli by tylko brać pod uwagę informację w aktualnościach, to właściwie nic się nie dzieje w Gminie.
4. Wersja angielska strony: niezbyt zachęcająca ani do inwestowania ani do zwiedzania. Informacje praktycznie zerowa.
5. Dlaczego brak jest wersji niemieckiej i czeskie strony internetowej? Przecież jesteśmy najbliżej właśnie Czechów i Niemców, którzy są potencjalnymi odwiedzającymi gminę i inwestorami. Nie umiem odpowiedzieć dlaczego.

A ile mieszkańców liczy gmina? Dobre pytanie.

Dowiedziałem się z w wersji angielskiej strony Urzędu, że gminę zamieszkuje ponad 14,5 tys. mieszkańców, w wersji polskiej- że 16 tys. mieszkańców, BIP Urzędu podaje ponad 15 tys. mieszkańców.
Pytanie: która liczba jest prawdziwa?
Odpowiedź: ŻADNA, bo GUS (dane aktualne, za 2012 r.) podaje liczbę 17 684.

Strona informacyjna Urzędu jest nieprzejrzysta, wykonana w starej technologii (oceniam na jakieś 10 lat wstecz), nie zawierająca aktualnych informacji. W tej opinii umacniają mnie trzy loga dumnie umieszczone :

1. „Przejrzysta Polska”- za udział w akcji w 2005 (!) roku.
2. ISO 9001-  ważny do 2011 (!) roku.
3. Dyplom laureata konkursu Gmina FAIR PLAY- za 2005 (!) rok.

Słowem- żenada, a nie polityka informacyjna Gminy. Wstyd.

No dobrze. Spójrzmy więc na Biuletyn Informacji Publicznej i to co najistotniejsze, czyli budżet.

1. Nie ma budżetu na 2014 rok? Wg. BIP-u nie ma. Ale śpieszę uspokoić- jest, tylko nieopublikowany na stronach BIP. Można go znaleźć w Dzienniku Urzędowym Województwa Dolnośląskiego. Zaręczam, to nie jest łatwe. Kto zechce, ten znajdzie. Ale to chyba nie jest przyjazna polityka informacyjna.
2. Sprawozdania z wykonania budżetu- kończą się na 2011 roku.
3. Dotacje udzielone z budżetu Gminy Kobierzyce- tylko w 2012 r. ?
4. Przyznana pomoc publiczna- kończy się na 2010 roku (de minimis) i 2011 r. (pomoc regionalna)
5. Podatki i opłaty lokalne- tu mamy komplet dokumentów.

Może wystarczy. Polityka informacyjna Urzędu jest nieaktualna, nieprzejrzysta i niepełna. Wygląda to tak, jakby czas zatrzymał się około 2010 roku.

W kolejnym wpisie spróbuję znaleźć przyczynę tego stanu rzeczy.

(zdjęcia obrazujące powyższy tekst znajdują się tu )

Start

Tak, kandyduję na stanowisko radnego gminy Kobierzyce, z okręgu nr 5 w Bielanach Wrocławskich.

Adam Orylski, sołtys Bielan Wr., namówił mnie do tego po krótkiej rozmowie. Nasza wizje dotyczące Bielan i Kobierzyc są zbieżne i doceniając jego pracę w ciągu ostatnich 4 lat niewiele było trzeba, abym rozpoczął starania o mandat radnego w komitecie KWW Adama Orylskiego Gmina dla Twojej Rodziny.

W kolejnych wpisach będę starał się wyjaśnić dlaczego kandyduję i przybliżyć wizję mojej przyszłej działalności na rzecz Bielan Wr. i naszej gminy.

Kim jestem? W Bielanach Wrocławskich mieszka od 2008 roku na osiedlu przy ulicy Świerkowej. Mam 51 lat. Z wykształcenia inżynier elektroniki, absolwent Politechniki Wrocławskiej, dyplomy studiów podyplomowych Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, Wyższej Szkoły Bankowej w Poznaniu, ukończone studia podyplomowe Executive MBA Wydziału Informatyki i Zarządzania Politechniki Wrocławskiej oraz Central Connecticut State University.

Do 2008 roku prowadziłem działalność zawodową w obszarze technologii informatycznych. Od 2009 pracuję jako doradca procesów biznesowych i konsultant projektów unijnych świadcząc usługi dla firm z Dolnego Śląska.

W wolnych czasie oddaję się pasji nurkowania, miłośnik turystyki aktywnej, biegania rekreacyjnego i sportów zespołowych, interesuje się historią i nowoczesnymi technologiami informatycznymi oraz zagadnieniami odnawialnych źródeł energii.

Bielany Wrocławskie stały się moim nowym domem. Rozwój miejscowości, inicjatywy mieszkańców w zakresie przedsiębiorczości i obecność dużych firm w najbliższych sąsiedztwie jak również infrastruktura komunikacyjna sprawiają, że Bielany Wrocławskie stają się wiodącym centrum społecznym na obszarze metropolii wrocławskiej oraz całej Gminy Kobierzyce.

Rozwój miejscowości musi być ściśle powiązany z oczekiwaniami mieszkańców Bielan Wrocławskich, w zgodzie z ich wolą i zachowaniem podmiejskiego charakteru miejscowości, w której chce się mieszkać i wypoczywać w czystym i przyjaznym otoczeniu. Aktywne kształtowanie przyszłości, poprzez INTEGRACJĘ mieszkańców oraz INFRASTRUKTURA PRZYJAZNA MIESZKAŃCOM będą głównymi celami mojej przyszłej pracy. Rozmawiając i tworząc aktywną politykę rozwoju RAZEM możemy osiągnąć wspaniałe sukcesy.

Pracując wiele lat w obszarze funduszy unijnych widzę wiele możliwości wykorzystania ich do realizacji wskazanych celów. Jest to szansa z której wreszcie należy zacząć korzystać.

Ramowy plan pracy to:

- zmiany planów zagospodarowanie przestrzennego, zgodnie z oczekiwaniami mieszkańców,

- aktywne działania na rzecz przebudowy węzła bielańskiego,

- wprowadzenie stref uspokojonego ruchu,

- budowa ścieżek spacerowych i rowerowych obejmujących Bielany Wrocławskie i okolice,

- budowa elementów małej architektury wypoczynkowej i miejsc do rekreacji,

- integracja mieszkańców, poprzez organizacje przedsięwzięć kulturalnych i sportowych,

- zwiększenie estetyki i czystości otoczenia,

Jestem przekonany, że poprzez wspólne działania mieszkańców i szeroką współpracę z władzami Gminy i Przedsiębiorcami, przy wykorzystaniu wszelkich dostępnych środków, w tym funduszy unijnych z nowego rozdania na lata 2014-2020, jesteśmy w stanie osiągnąć wiele.